Co to jest homelab?
Homelab to świetne rozwiązanie dla tych, którzy chcą samodzielnie hostować różne usługi i aplikacje open source. Dzięki posiadaniu własnego serwera można mieć pełną kontrolę nad danymi oraz skonfigurować środowisko pracy według własnych potrzeb. W ten sposób unika się uzależnienia od zewnętrznych dostawców, zyskuje się też lepsze bezpieczeństwo i prywatność. Oczywiście, aby uruchomić homelab, potrzebne jest trochę wiedzy technicznej oraz kilka sprzętowych komponentów, ale w dzisiejszych czasach to nie jest już taki wielki problem.
W homela’bie zwykle wykorzystuje się kilka lub więcej urządzeń, takich jak serwery, routery, przełączniki, urządzenia sieciowe oraz stacje robocze. Ich konfiguracja i zarządzanie pozwala użytkownikowi na uruchomienie różnego rodzaju usług, takich jak serwery pocztowe, serwery plików, sieci prywatne wirtualne (VPN), urządzenia do kontroli dostępu i wiele innych. Homelab pozwala na eksperymentowanie z różnymi narzędziami i konfiguracjami, co może prowadzić do zdobycia cennego doświadczenia w dziedzinie IT.
Homelab może być używany do różnych celów, takich jak:
- Nauka i eksperymentowanie z nowymi technologiami
- Testowanie i rozwój oprogramowania
- Hosting własnych usług internetowych
- Archiwizacja danych
- Ochrona prywatności
Korzyści z posiadania homelabu są liczne. Po pierwsze, posiadanie własnej infrastruktury umożliwia użytkownikowi pełną kontrolę nad swoimi danymi i usługami. Nie musimy polegać na dostawcach zewnętrznych, co zwiększa bezpieczeństwo i prywatność danych. Ponadto, homelab pozwala na naukę i rozwijanie umiejętności w zakresie administracji systemów i sieci komputerowych, co może przynieść korzyści w dziedzinie zawodowej. Homelab to także doskonałe narzędzie dla pasjonatów, którzy chcą eksperymentować i testować różne narzędzia i usługi.
Uruchomienie homelaba może być dla wielu osób początkowo trudne, ale z odpowiednią wiedzą i planowaniem, jest to całkiem osiągalne. Na początek warto zastanowić się, jakie usługi chcemy uruchomić, np. serwer plików, serwer multimediów, serwer gier, czy serwer wirtualizacji. W zależności od potrzeb, dobieramy sprzętowe komponenty.
Jak zbudować homelab?
Pierwszym i najważniejszym elementem jest serwer, czyli komputer, na którym będziemy uruchamiać różne usługi. Najlepiej, aby był to sprzęt z procesorem z co najmniej 4 rdzeniami, minimum 8 GB pamięci RAM oraz dużą ilością miejsca na dysku twardym. Można skorzystać z komputera stacjonarnego lub kupić specjalistyczny serwer.
Osobiście zaczynałem swoją przygodę z homelab’em od Raspberry Pi 4, jak jeszcze ich cena była normalna oraz jednego starego terminala biurowego od Dell. Obie te maszyny pobierają niewielką ilość prądu co podczas nauki było kluczowe ponieważ serwer działał 24/7.
Kolejnym ważnym elementem jest router. Tutaj warto zainwestować w sprzęt, który pozwoli na łatwe przekierowanie portów oraz zarządzanie siecią. Większość sprzętu który dostajemy od dostawcy internetu jest zablokowana aby nikt nie bawił się ustawieniami i niczego nie popsuł. Warto zainwestować w swój własny router, należy też zgłosić taką zmianę do operatora aby on wprowadził do systemu nowy adres MAC urządzenia. W przypadku potrzeby udostępnienia usług na zewnątrz, potrzebny będzie też publiczny adres IP lecz łączy się to zazwyczaj z dodatkową opłatą.
Kolejnym krokiem jest wybór systemu operacyjnego, który będzie służył jako platforma dla naszych usług. Tu mamy wiele opcji, ale popularnymi wyborami są Linux, Windows Server czy FreeNAS.
Po zainstalowaniu systemu operacyjnego, warto zainstalować dodatkowe narzędzia, takie jak Docker lub Kubernetes, które ułatwią nam zarządzanie usługami.
W przyszłości, jeśli chcemy rozbudować nasz homelab, warto zastanowić się nad dodaniem dodatkowych urządzeń, takich jak serwer NAS, switch sieciowy, serwer wirtualizacji, czy UPS (zasilacz awaryjny).
Switch sieciowy też będzie istotnym elementem początkowej budowy homelaba jeśli na start zaplanowane jest wiele urządzeń. W moim przypadku porty które są do dyspozycji w routerze szybko się skończyły a nawet nie zacząłem budowy swojego homelaba.
Jakie usługi postawić na homelab’ie
Już wcześniej w ramach artykułów pojawiały się wpisy o takich usługach jak PiHole, Syncthing czy Bitwarden. Wszystkie można bez żadnego problemu uruchomić na swoim domowym laboratorium.
Jak wspominałem wcześniej dzięki temu można się nauczyć wielu nowych technologii jak chociażby Docker i czym jest konteneryzacja. Posiadanie własnego serwera haseł Bitwarden pozwala na pełną kontrolę swoich haseł i zapewnia, że w razie problemów z firmą nasze zapisane hasła są bezpiecznie zapisane u nas w domu.
Aplikacji i usług jest naprawdę bardzo dużo, głównie opierają się o konteneryzację. Niesamowicie długa lista takich rozwiązań znajduje się na portalu Githab awesome-selfhosted, zachęcam do zerknięcia.